Licząc od wyjścia z namiotu - 14 km. 7 godzin i 19 minut.
Ouessant. Wyspa krzyży. Jest ich tu 14. Idę ich śladem. Pociąga mnie droga ku górze, i tam wznoszę me oczy. To droga, co przed wiekami zrobiona. Jednak nie zapomnij przy tym patrzeć pod nogi…!
Dziś pierwsza z czterech „ćwiartek”. Czy to przypadek, że cztery (choć w sumie jest ich osiem) są także skale modalne gregoriańskiego chorału?
Dziś idę od portu Stiff do zatoki Porzh Gwenn. Tam skręcę…
Ścieżka. Posłuchaj…
Perfice gressus meos in semitis tuis: Ut non moveantur vestigia mea…
Więc tak! Umocnij moje kroki na Twych ścieżkach, aby nie zachwiały się me stopy, nakłoń ku mnie Twe ucho, usłysz słowa moje, okaż przedziwne miłosierdzie Twoje, Ty, co wybawiasz ufających Tobie, o Panie. (Ps 16:5 16:6-7)
Ścieżka. Idź. Czeka na Ciebie kamienne oficjum Wyspy, responsoria fal, wersety skalnych zboczy...
Idź...
A wieczorem, kiedy zachodzi słońce, - tam pójdę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz