Na witrynie malutkiej galerii w Dinan tabliczka z napisem: "Wstęp od lat 40." Niby spełniam ten warunek, jednak z zaproszenia (bo to przecież zaproszenie, prawda?) nie skorzystałem. Pozdrawiam Panią…
Z zachowaniem całkowitej dyskrecji...
Też tak mam, że jak się zmęczę, to się położę i leżę. Ale o czytaniu w ogóle wtedy nie myślę. Na leżąco nie idzie mi zbyt dobrze. Zwłaszcza na kempingu w Dinan, po wypiciu butelki dobrze schłodzonego piwa…
Tylko proszę, nie mówcie o tym nikomu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz